Półtora miesiąca mnie nie było więc nadrabiam zaległości.
Dzisiaj o testowaniu przeze mnie nowego wzoru wymyślonego przez Magdę z Manufaktury Fajnych Rzeczy o nazwie BigBoom.
Do testu zgłosiłam się sama. Dostałam wzór i zaczęłam działać. Czy rzeczywiście BigBoom, zrobiło bum?
Z racji nieoczekiwanych, przykrych zdarzeń losowych wykonanie chusty zajęło mi nieco ponad tydzień. Wzór bardzo ładny, a przede wszystkim bardzo łatwo i bardzo fajnie wygląda. Składa się ze słupków (reliefowych i zwykłych- pojedynczych, łączonych razem oraz wbijanych w jedno oczko) i oczek łańcuszka. Kilka podstaw na szydełku i boom chusta gotowa.
Swoją wykonałam z 1000m kokonka (TEGO) 3-nitkowego szydełkiem 3 mm. Zabrakło mi na ostatni rząd i wykończenie: 6 oczek łancuszka- takie duże pikotki😉
Tak prezentuje się w całej swojej okazałości 😊
Swoją wykonałam z 1000m kokonka (TEGO) 3-nitkowego szydełkiem 3 mm. Zabrakło mi na ostatni rząd i wykończenie: 6 oczek łancuszka- takie duże pikotki😉
Tak prezentuje się w całej swojej okazałości 😊
Komentarze
Prześlij komentarz