Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwietnia 8, 2018

Wiosenna Kalinda😍

Kalinda, jeden z tych wzorów, do których człowiek przekonuje się dopiero w trakcie robienia. Na początku nie byłam przekonana, ale stwierdziłam, że jak coś to zawsze można spruć. Na szczęście pruć nie trzeba było, a Kalinda zdobyła moje serce. Wprawdzie jak zaczęłam robić, to słupki łapane za tylną nitkę próbowały mnie zniechęcić i bardzo dobrze im to wychodziło, ale na szczęście nie udało im się mnie pokonać 😀  Moja Kalinda powstawała z 1000m trzy- nitkowego kokonka ( o tego ) przyniesionego do mnie przez Mikołaja, przy użyciu szydełka 3.5mm. Darmowy wzór, a raczej opis wykonania od my crochetory można znaleźć  tutaj . Opis w języku angielskim jest wystarczająco czytelny, a podana przez autorkę łączna ilość wszystkich słupków użytych do danego rzędu bardzo ułatwia pracę 😁  O samej użytej przeze mnie włóczce nie będę się rozpisywać, bo już samo to, że praktycznie wszystkie chusty z niej robię, świadczy o tym, że dla mnie jest przecudowna. Sam wzór sprawiał mi problem jedynie na

Jestem tu... 😀

Dawno mnie nie było, ale jestem i tworzę. Na zmianę entrelak, Kalinda i własny projekt chusty. O wszystkich jeszcze napiszę 😀 W międzyczasie były Święta i urodziny Dzidzi, która już w sumie dzidzią nie jest, ale tak do niej przylgnęło. Swoją drogą, ciekawe kiedy się zbuntuje 😂  Na Święta zrobiłam dwie koperty szydełkowe jako oprawa zdjęć, które przygotowaliśmy jako prezent na Wielkanoc dla dziadków. Poza tym niczego jeszcze nie skończyłam, ale skończę już wkrótce i śpiesznie doniosę o efektach. Po Wielkanocy były przygotowania do roczku i spacery z dziećmi, bo tak pięknie i ciepło się zrobiło, że aż szkoda było nie skorzystać. A jak spacery z dziećmi to i zdjęcia były. Jeszcze się uczę, ale coraz lepiej mi to wychodzi- to moja subiektywna opinia 😀 Mam nadzieję, że sami ocenicie i dacie znać tu lub na FB 👍 Kilka zdjęc, żeby nie było, że tylko gadam, że robię 😉 Świątecznie Spacerowo Urodzinowo